Maria Konopnicka Jaskółeczka (Wstańcie dzieci, wstańcie dzieci…) Wstańcie dzieci, wstańcie dzieci, Bo już słonko złote świeci. Kto nie widzi rankiem słońca, Temu smutny dzień do końca. A kto ładnie wstaje rano, Ten je piwo ze śmietaną. Śpiesz się, chłopcze, śpiesz, mój mały, Bo już wróble dawno wstały, Wody z rzeki nanosiły, Beczkę piwa nawarzyły. A ty Janku, mały panku, Stało mleczko w białym dzbanku, Jak się muszki dowiedziały, Wszystko mleczko wylizały. A ty, Janku, mały śpiochu, Wysiał czyżyk garniec grochu, Garniec grochu, garniec maku, A z śniadania ani znaku. A mój Janek dudki stroi, Kto usłyszy, to się boi. A mój Janek śpiewa pięknie, Kto usłyszy, to się zlęknie. ------------------------------------------------ Zielona wiosna, śliczny maj, Uczcie się dzieci, pójdziem w gaj, Pójdziemy w gaj i na łany, Jest tam koniczek bułany. ------------------------------------------------ Jechał czyżyk od Krakowa, Zakręciła mu się głowa. A ten nie wart torby sieczki, Kto w porządku nic nie chowa. ------------------------------------------------ Derkacz w polu proso młóci, Ten jest kozioł, kto się kłóci. Derkaczowa je pierogi, Kto się kłóci, ten ma rogi. ------------------------------------------------ Chodzili tu goście Po lipowym moście; Kiedy sami jecie, To mnie z sobą proście. ------------------------------------------------ A ty, Janku, mały panku, Będziesz jadał obiad w ganku, Będziesz jadał obiad w sieni, Nie dostaniesz nic pieczeni. Będziesz jadał same kości, U Filusia jegomości. ------------------------------------------------ Siwe gołębie leciały, O mego Janka pytały: A gdzie ten Janek nieboże, Co zajść do domu nie może? ------------------------------------------------ Zaszło słoneczko w morze już, O mój Janeczku, oczki zmruż. Zaszło słoneczko, przyszła noc, O mój Janeczku, dobranoc. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na stronie http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/jaskoleczka-wstancie-dzieci/. Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Wolne Lektury. Wszystkie zasoby Wolnych Lektur możesz swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać pod warunkiem zachowania warunków licencji i zgodnie z Zasadami wykorzystania Wolnych Lektur. Ten utwór jest w domenie publicznej. Wszystkie materiały dodatkowe (przypisy, motywy literackie) są udostępnione na Licencji Wolnej Sztuki 1.3: https://artlibre.org/licence/lal/pl/ Fundacja Wolne Lektury zastrzega sobie prawa do wydania krytycznego zgodnie z art. Art.99(2) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Wykorzystując zasoby z Wolnych Lektur, należy pamiętać o zapisach licencji oraz zasadach, które spisaliśmy w Zasadach wykorzystania Wolnych Lektur: https://wolnelektury.pl/info/zasady-wykorzystania/ Zapoznaj się z nimi, zanim udostępnisz dalej nasze książki. Tekst opracowany na podstawie: Maria Konopnicka, Poezje dla dzieci do lat siedmiu, część I, Wydawnictwo M. Arcta, Warszawa 1922. Wydawca: Fundacja Nowoczesna Polska Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl) na podstawie tekstu dostępnego w serwisie Wikiźródła (http://pl.wikisource.org). Redakcję techniczną wykonała Paulina Choromańska, a korektę ze źródłem wikiskrybowie. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Opracowanie redakcyjne i przypisy: Aleksandra Kopeć, Paulina Ołtusek, Jan Szejko.