 
      
    
    
  Karol Maliszewski
Jak księżyc
Znów krew w misce. Kiedy minął miesiąc? 
Rozpięta bielizna kołysze się, koi mnie 
widok muru...
 
      
    
    
  
Motywem tym zaznaczaliśmy fragmenty zawierające przemyślenia na temat czasu (np. jego upływu, najczęściej zbyt szybkiego — czasu ,,uciekającego"), jako podstawowego żywiołu, w którym zanurzona jest egzystencja ludzka z jednej strony, a życie przyrody z drugiej (niekiedy rozróżnienie to powoduje postrzeganie niejako dwóch czasów — ograniczonego czasu ludzkiego i wiecznego trwania natury).