
Kornel Makuszyński
Bezgrzeszne lata
Był to chłopczyna serdecznie dobry i straszny nędzarz; żywił się, właściwie żywili go, suchym chlebem...
Był to chłopczyna serdecznie dobry i straszny nędzarz; żywił się, właściwie żywili go, suchym chlebem...
Tylko jeść nie było co…
Raz nas jednakże nędza przycisnęła tak mocno, że aż skwierczało...
Nadeszło znowu siedem egipskich okresów czasu, tak bardzo chudych, że nawet głód u nas zgłodniał...
Zima przychodziła już mocna, mróz się do nas sprowadził i nie mając niczego lepszego do...
Gdy się zdarzył dzień głodny, matka udawała, że jest niedomagająca i całkowicie pozbawiona apetytu, aby...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).