Platon
Obrona Sokratesa
Jednak moi oskarżyciele, jak we wszystkim, co mi zarzucali byli bezwstydnymi, tak i w tym...
Jednak moi oskarżyciele, jak we wszystkim, co mi zarzucali byli bezwstydnymi, tak i w tym...
Że ja jestem właśnie taki i że mnie bóg dał miastu, to może i stąd...
Więc kiedy mowa o ludziach niebogatych, którzy ciężko znoszą starość, to wychodzi na to samo...
Zastanów się, czy to psuje także innych robotników, tak że się robią źli.
— Ale co...
Szczęśliwy z ciebie człowiek; zdaje ci się, że warto nazywać państwem jakiekolwiek inne, a nie...
Użycie jest tu dość oczywiste: mianowicie przy znamiennych opisach i przedstawieniach biedy, ale też ludzi biednych oraz dla wskazania ogólniejszych refleksji na temat tego, czym jest bieda i w jaki sposób kształtuje los i kondycję ludzką (np. w przypadku franciszkańskiego ideału życia świętego ubóstwo jest czynnikiem pożądanym).