
Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 435 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Zszedłem na ulicę i los się do mnie uśmiechnął, gdyż napotkałem kondukt pogrzebowy. Będę miał...
— A teraz chodźmy do naszego zmarłego przyjaciela. — Bajgełe opuścił trybunę. — Pożegnamy go po raz ostatni...
Po obiedzie tegoż dnia miałem sposobność własnymi oczyma oglądać prawdziwy plac boju. Niemcy łapali na...
Słońce wzeszło i zajrzało na porzuconą porębę.
Wśród sterczących, szarych, martwych pni suchych gałęzi i...
Poszedłem na miejsce wypadku i aż serce przestało mi bić w piersiach, gdy poznałem w...
Po kilku minutach przez inne wyjście z szopy Gruzina wysunęło się dwóch Koreańczyków, z trudem...
Ale co jej mógł pomóc ojciec, kiedy pomóc jemu nie było już w naszej mocy...
Ciało człowieka zmarłego, będące namacalnym znakiem obecności śmierci budzi automatycznie przerażenie, strach, narusza porządek egzystencji i aby ów porządek przywrócić, należy poddać trupa odpowiednim zabiegom i ukryć jego rozkład przed oczami żyjących. Wiąże się z tym wiele obrzędów (balsamowanie lub kremacja, złożenie do grobu. (zob. też: śmierć, żałoba, pogrzeb, grób, cmentarz, gotycyzm). Fantazmatyczne twory takie jak upiór, czy wampir budzą przerażenie, ponieważ są trupami „niedoprowadzonymi do porządku”. Naruszenie porządku stanowi też pojawiający się żyjącym duch — to, że nie podążył on za swoim ciałem do innej rzeczywistości, oddzielonej od świata żyjących stanowi rodzaj egzystencjalnego skandalu.