Tadeusz Boy-Żeleński
Dziewice konsystorskie
Mędrzec zbiera ziarno mądrości, gdzie się zdarzy. I tak, zdarzyło mi się niedawno być na...
Mędrzec zbiera ziarno mądrości, gdzie się zdarzy. I tak, zdarzyło mi się niedawno być na...
Miło jest skromnemu literatowi spędzić parę godzin w świecie, w którym — jak we wczorajszej sztuce...
— A propos: ładne powiedzenie starego Rotszylda. Pytał go ktoś, czemu renta spadła poprzedniego dnia. „Alboż...
— Tak, moja droga, mam tę przewagę nad krupierem, że wiem, gdzie się zatrzyma rzucona przeze...
Po obu stronach, odgrodzone półmetrowej wysokości kamiennym murkiem, rozciągały się nieprawdopodobnie zielone otwarte przestrzenie, parki...
Pokój, do którego wprowadził Dyzmę, a zasługujący raczej na miano sali, cały wyłożony jakimś ciemnym...
Bona lubiła bardzo tę kaplicę, zaścielała ołtarz pięknie haftowanymi obrusami, przystrajała go co dzień świeżymi...
Nareszcie nastąpił ten dzień uroczysty — przyjechał kuzyn z Ameryki!
Wysoki, rosły, różowy i biały na...
Motyw przewidziany do wskazywania nie tylko rozmaitych opisów bogactwa, ale także wypowiedzi traktujących o tym, w jaki sposób różne postacie wyobrażają sobie bycie bogatym, co myślą o tym stanie (zwykle określanym jako błogi lub przeklęty) oraz o konsekwencjach zażywania bogactwa (które może np. łatwo prowadzić do pychy).