
Kornel Makuszyński
Bezgrzeszne lata
Już w klasie drugiej — same sztubaki — zagraliśmy Zemstę. Słowo honoru daję na to! Za satyrę...
Już w klasie drugiej — same sztubaki — zagraliśmy Zemstę. Słowo honoru daję na to! Za satyrę...
Ciekawość ludzka była rozpalona do białego żaru, gdy rozsunięto zasłonę po raz trzeci. Spodziewano się...
Wśród tych grup przewijał się pospolity, bezpostaciowy tłum, gawiedź bez twarzy i indywidualności. Wypełniał on...
Znaleźliśmy się znowu w tej wielkiej, źle oświetlonej i brudnej sali, pełnej sennego gwaru ludzkiego...
Lecz ojciec mój rozwinął tymczasem program tej wtórej demiurgii, obraz tej drugiej generacji stworzeń, która...
Następnego wieczora ojciec podjął z odnowioną swadą ciemny i zawiły swój temat. Lineatura jego zmarszczek...
Jest to szary dzień, jak zawsze w tej okolicy, i cała sceneria wydaje się chwilami...
Kilkakrotnie w trakcie naszego sprawozdania stawialiśmy pewne znaki ostrzegawcze, dawaliśmy w delikatny sposób wyraz naszym...
Wszystkie te pretensje niczym nieuzasadnione, które zatłamszają — przez niezrozumienie głęboko sięgających, niewykorzenialnych struktur duchowych — tyle...
Przeciętny widz może znieść wiele, byle potworność życia przedstawionego nie odbiegała zbytnio od potworności codziennego...
Motywem tym opisywać będziemy fragmenty dzieł, w których pojawiać będzie się teatr jako szczególne miejsce akcji (Lalka Prusa) lub teatr jako przedstawienie (w Hamlecie dwór odwiedza grupa teatralna i odgrywa sztukę napisaną przez tytułowego bohatera). Teatr bywa też metaforycznym obrazem świata (czy: stosunków społecznych), względnie kondycji ludzkiej (zob. też: theatrum mundi)