 
      
    
    
  Władysław Stanisław Reymont
Ziemia obiecana, tom drugi
Moryc skupiał myśli, gryzł gałkę laski, gładził brodę, wciskał binokle i namyślał się, w jaki...
 
      
    
    
  Moryc skupiał myśli, gryzł gałkę laski, gładził brodę, wciskał binokle i namyślał się, w jaki...
 
      
    
    
  — Aha! kwiaty… rozmowa z ojcem… rozumiem… Więc?…
— Stary mi powiedział, że to od ciebie zależy...
 
      
    
    
  — Więc panna Mela cię przejęła? Dziwi mnie to trochę…
— Dlaczego? Cóż mi masz do zarzucenia...
 
      
    
    
  Za chwilę wniósł służący wino, a za nim weszła Zośka Malinowska, która robiła honory domu...
 
      
    
    
  A potem ona tego nie umiała, ona go kochała prosto i szczerze, umiałaby dla niego...
 
      
    
    
  Wziął w rękę koniec jej ogromnego warkocza i oddychał przedziwnym zapachem jej włosów.
— Byłoby tam...
 
      
    
    
  — Zostań pan, zjemy razem obiad, a potem we trójkę urządzimy wycieczkę za miasto, będziesz pan...
 
      
    
    
  Tak bardzo go kochała, że istotnie, gdyby zechciał, zdeptałaby wszystko i poszła za nim.
Trwożyła...
 
      
    
    
  Z Lucy widywał się po dwa razy dziennie. Spotkania te były dla niego męczarnią, tym...
 
      
    
    
  Mózg zaczął gorączkowo pracować nad sposobami wydobycia się z tej matni, ani na mgnienie nie...
Uzupełniający (i często przeciwstawny) do motywu kobiety. Najczęściej fragmenty dotyczące kobiet i mężczyzn stanowią zapis oczekiwań społecznych stawianych wypełniającemu rolę określaną tym mianem (oczekiwań pseudonimowanych wypowiedziami o ,,naturze” płci).