
Stefan Żeromski
Siłaczka
Biegnie niemal po brunatnym błocie z ulicy Długiej, aby o trzy kwadranse na dziewiątą wchodzić...
Biegnie niemal po brunatnym błocie z ulicy Długiej, aby o trzy kwadranse na dziewiątą wchodzić...
Powrócił na palcach do łóżka chorej, oparł łokcie na jego poręczy i nasycał się widokiem...
Borowicz zakochał się w pannie Annie przy końcu zimy. W dzień mroźny i śniegowy szedł...
Zjawił się! Zjawił się nareszcie! I w takiej postaci? I miłość niesie, powiadasz? Koi ból...
Czy wiesz, jak słodka jest miłość? Jakim głosem przejmującym woła? Jaki pokój daje bezbrzeżny?
A prawda! czasem jeszcze i Marta jest wesoła jak małe zwierzątko, ale to tylko wtedy...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.