
Karin Boye
Astarte
Wybitny człowiek szedł w ich stronę. To Vilhelm Berg, uznana sława, znakomity poeta, porywający nowelista...
Wybitny człowiek szedł w ich stronę. To Vilhelm Berg, uznana sława, znakomity poeta, porywający nowelista...
Spójrzcie — odezwał się pisarz. — Oto właśnie kroczy moja chimera. Ucieleśnienie corso i pragnienia. Gdy tak...
Ale przecież… Mówię samymi zagadkami. Nieważne. Pisarz ma taki nieładny zwyczaj mówienia do siebie, bo...
Przecenia się nas pisarzy! Jak gdybyśmy w rzeczy samej mieli znaczenie dla wielu więcej niż...
— Jakiś poetycki demokratyzm?
— My wszyscy (zaczynając od Mickiewicza) weszliśmy w lud i staliśmy się ludem...
Motywem tym zaznaczamy wszystkie fragmenty opisujące życie i dylematy różnego rodzaju literatów, czyli osób parających się pisarstwem (hasło obejmuje również problemy związane np. z zawodem dziennikarza). Zob. Chudy literat Naruszewicza.