Henryk Sienkiewicz
Ogniem i mieczem, tom drugi
— Ot, myślę, że Bóg w miłosierdziu najwyższym niechybnie pocieszy pana Skrzetuskiego i da mu to...
— Ot, myślę, że Bóg w miłosierdziu najwyższym niechybnie pocieszy pana Skrzetuskiego i da mu to...
Albowiem Łubnie, jakkolwiek jako zamczysta rezydencja pańska, mogły pod względem wspaniałości równać się ze wszystkimi...
Porzuciłem tę służbę i nie zabiegałem o nią więcej, bo choć to możny pan, ale...
Po chwili pan wojewoda witebski wjechał w krąg światła na czele swych oficerów, mając i...
— Ja szukam fortuny tam, gdzie ją znaleźć mogę — rzekł Wrzeszczowicz — a że ten naród ginie...
Wreszcie słowa Wrzeszczowicza przepełniły ten kielich goryczy i żółci; wykazały mu jasno to, co było...
Nie własną siłą on tę Rzeczpospolitą podbił, sami jej synowie do tego mu dopomogli; ale...
Waćpan może imienia zdrajcy się boisz?… Pluń na tych, co cię tak nazwą! Chodź do...
Przyjęto go zimno i surowo, choć twarz miał poczciwą, a spojrzenie jak niebo pogodne, bo...
A tymczasem z rąk do rąk przelatywał tysiącami w całej Rzeczypospolitej manifest Jana Kazimierza, który...