
Bolesław Prus
Lalka, tom pierwszy
Nie powiedziałbym tego nikomu nigdy, ale nieraz mnie samemu przychodzi na myśl, że Stach… naprawdę...
Nie powiedziałbym tego nikomu nigdy, ale nieraz mnie samemu przychodzi na myśl, że Stach… naprawdę...
A doktór wciąż prawił, coraz mocniej rozgorączkowany, coraz gwałtowniej wywijając laską:
— Jest higiena mieszkań i...
Wilski słuchał jej zdumiony i rozmarzony…
Cały wieczór mówili o kwiatach, o wiośnie i okolicach...
— Podajcie mi edykty — rzekł książę nasłuchując, czy nie biegnie kto z pokojów Ramzesa. — A ty...
To rad nierad wziął książkę i powlókł się jak zwykle w pole; i tam kajś...
— Powiedziały mu o wszystkim! Śmierci bym się była prędzej spodziała niźli jego powrotu. Byłam u...
„Padnę i zamrę!”, myślała, czując w sobie jakby poczynanie się śmierci. Szła coraz wolniej i...
Hej, jaki to świat śliczny, kiej się nań patrzą rozmiłowane oczy!
A jaki to człowiek...
Antek usiadł na jakichś workach pod okienkiem, dwojaki wziął pomiędzy kolana i łakomie pojadał kapustę...
Nie dziwota też, iż starego całkiem zawojowała, iż świata za nią nie widział. Dobrze na...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.