
Przekaż 1,5% Wolnym Lekturom!
Wsparcie nic nie kosztuje! Wystarczy w polu „Wniosek o przekazanie 1,5% podatku” wpisać nasz KRS: 0000070056
Każda kwota się liczy! Dziękujemy!
katarynka zanuciła tęsknie i smętnie pod moim oknem. Grała w wielkiej alei topolowej, której liście...
— Wyjmijcie spod obrusa garstkę, jeżeli znajdziecie do pary, dola wasza będzie szczęśliwa — odrzekła Sala.
Karol...
Wybrał się do karczmy i tam on, człek od urodzenia trzeźwy, pierwszy raz w życiu...
Jagusia zapłakała cichuśko, nie wiadomo laczego.
— Co ci to, co? — pytał dobrotliwie Rocho, gładząc ją...
I śpiewali tak strasznie, tak rozpacznie i tak jękliwie, jaże łzy się cisnęły, zamierało serce...
Czasem nasłuchiwał, a głównie myślał o Jagusi, słyszał ją kręcącą się po izbie; czasem stawała...
— Co wieziecie, Adamie, do domu? — pytała.
— Chustkę dla matki, kaszkiet ojcu, a dziewuchom paciorków…
— A...
Znał on to wszystko dobrze, znał, jak znał każdy rów, każdą suszkę, każde prawie grubsze...
Lecz ona nie chciała zostać, tłumacząc się, że w domu nie wydała na wieczerzę. Maćko...