Henryk Sienkiewicz
Płomyk
— Panienko Najświętsza!!…
— Ratuj!…
— O rety!…
— Ratuj!…
Czarne, straszne ręce szukały już na najbliższym tapczanie.
Ale...
— Panienko Najświętsza!!…
— Ratuj!…
— O rety!…
— Ratuj!…
Czarne, straszne ręce szukały już na najbliższym tapczanie.
Ale...
Czarny Orlik nie mylił się: osada marniała. Upłynął tydzień i drugi. Zapasy dobiegały końca. Zaczęto...
— Szliśmy wciąż obławami to za taką partią, to za inną. Co wyjedziem od Końskich w...
Pod hasłem tym pragnęliśmy zgromadzić opisy walk w czasie wojny (a więc przedstawienia bitew), jak również starć innego rodzaju, np. duchowych; (zob. też: pojedynek, bijatyka, walka klas itp.).