
Józef Ignacy Kraszewski
Stara baśń, tom pierwszy
Zamiast strachu Wisz zdawał się pokrzepiony tą myślą, że jeszcze walczyć będzie i do otwartej...
Zamiast strachu Wisz zdawał się pokrzepiony tą myślą, że jeszcze walczyć będzie i do otwartej...
Tu zawahał się nieco Doman i oczy mu zabłysły, ale spuścił je wnet, jakby zawstydzony...
Z dala odezwała się kukułka — raz, drugi i uciekła.
Dziewczęta zamyśliły, kiedy Żywia za mąż...
Z krzaków na polankę wysunęła się stara baba o kiju, z garnuszkiem na sznurku u...
Starzy jesteście — odparł — wam tego mówić nie trzeba. A gdzież to na świecie niewiast się...
Z dwojga dziewcząt jedna — ta, która najbliżej stała — piękna była tak, że i między najcudniejszymi...
Ludku, bracie! Źle czynicie, mówię wam! Dla dziewki ojca w mogile pocieszyć nie chcecie utoczoną...
— Jednego czasu była na świecie bardzo piękna dziewka u króla, który ją kochał nad życie...
U słupa, przy malowanym tynie, z dala stojącą postrzegł Dziwę. Nie widziała go, głowę miała...
Taki jest powierzchowny stan rzeczy; pochlebiamy sobie, że panowanie brutalnej siły skończone, dajemy się łudzić...
Fragmenty odnoszące się do tego motywu — dotyczące zarówno funkcji przypisywanej kobiecie w społeczeństwie, oczekiwań wobec niej, jak i określające jej odrębność (duchowo-fizyczną) — zawierać będą zapewne wiele stereotypów i frazesów. Można jednak liczyć, że zebrany materiał posłuży do ciekawych badań i interpretacji (zob. też: córka, siostra, panna młoda, żona, matka, gospodyni, czarownica, kobieta upadła, ciało).