Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część trzecia - Wiosna
Tereska, opamiętaj się, miejże rozum, ozorów złych nie utniesz… Jasiek wróci, to się i tak...
Tereska, opamiętaj się, miejże rozum, ozorów złych nie utniesz… Jasiek wróci, to się i tak...
Na próżno się odwracała, na próżno chciała zapomnieć — patrzyły z każdego kąta, w powietrzu się...
Lęk pełen rozpaczy ściskał mu serce takim bólem, że umierał, siedział bez ruchu, bał się...
I umilkł. W izbie było ciemno, zatem w pierwszej chwili nie mógł nic dojrzeć. Natomiast...
Więc niejeden z gości zagranicznych, któremu nieraz poprzednio szeptali Krzyżacy, jako w zimie nastąpi wojna...
Prócz tego, jakkolwiek Krzyżak był zupełnie pewien, że giermek Zbyszków nie rzuci się na niego...
Zygfryda zdziwiła przede wszystkim wiadomość, że Jurandówna była zamężna. Na myśl, że w Spychowie osiąść...
— Kto tam?
Nie było odpowiedzi, tylko sapanie stało się szybsze.
Zygfryd był człowiekiem nieustraszonym; nie...
A pątnik przeraził się znowu. Wiedział, że może grozić i może rzec coś takiego, co...
I nagle mrowie przeszło go od stóp do głowy.
A nuż to co „paskudnego” wylazło...
Często łączy się z przemocą lub jej groźbą; odgrywa duże znaczenie przy podejmowaniu przez bohaterów pewnych działań lub powstrzymywaniu się od nich. Strach mogą też budzić potwór czyli upostaciowione wynaturzenie, naruszenie norm. Lękiem reagujemy też na odmianę potwora, jaką jest sobowtór.