
Józef Ignacy Kraszewski
Stara baśń, tom trzeci
Ledwie ówczesny lud zbrojny mógł się nim nazywać. Nie byli jeszcze Polanie narodem wojennym i...
Ledwie ówczesny lud zbrojny mógł się nim nazywać. Nie byli jeszcze Polanie narodem wojennym i...
Wtem do wrót gwałtownie się dobijać poczęto i wołanie za nimi słyszeć się dało — aby...
Kręciło się około niej rycerstwo po niemiecku odziane, w sukniach pstrych, naszywanych, z żelazem u...
Miał Dobek czas i zręczność przypatrzeć się temu, czego był ciekawy, gdyż zewsząd go obozujący...
Za nim stał Luty, Międzyrzeczan wiodący, suchy, blady, wysoki, prawie bez włosów na brodzie i...
I dojrzał na koniec pan Zagłoba małego pana Wołodyjowskiego, jak stojąc wedle wrót na czele...
„Bierzże ty buławę, wodzu niezwyciężony! Bierz, ratuj! Nie miasto samo, ale całą Rzplitą. Oto ustami...
Książę poglądał ze smutkiem przez tafle karety na owe tłumy rycerstwa, żołnierzy i szlachty, na...
Pan Michał, żołnierz i oficer wyborny, nie miał w sobie jednak ani na szeląg tej...
Ksiądz Żabkowski mnie mówił, że ponoś wiwendy skąpo, a on się tym bardzo niepokoi, bo...
Żołnierze są najważniejszymi (obok przywódców) aktorami wojen. Funkcja wiąże żołnierza ściśle z ideą państwa — ma za zadanie bronić jego terytorium lub zdobywać nowe, poszerzając granice kraju. Wśród wymaganych pozytywnych cech żołnierza wymienić można obowiązkowość, wierność i odwagę, jednakże charakter jego zajęcia (zabijanie wrogów, stosowanie zinstytucjonalizowanej przemocy) naraża go na aberrację w kierunku okrucieństwa i może prowadzić do uczestniczenia w popełnianiu zbrodni.