François Rabelais
Gargantua i Pantagruel
Otoś mi pan nafajdał prościutko do nosa — rzekł Panurg — komu to porównywać się do Herkulesa...
Otoś mi pan nafajdał prościutko do nosa — rzekł Panurg — komu to porównywać się do Herkulesa...
Abowiem ta cnota jest tak można królowa, że jej władzej ani śmierć, ani żadny strach...
Toteż nieborak on dzbanarz leda gdzie we błocie się powali, tamże i uśnie, suknią pomaże...
A snać nie masz takiej niecnoty, czego by nędzne pieniądze a marny a krótki pożytek...
A to jest wszytka przyczyna tego, iż natura jest sama w sobie tak barzo zawikłana...
A czymże się ty, nędzna mucho, nadymać chcesz? A dla czegóż tę plugawą gębę podnosisz...
A gdyżechmy już odprawili różne przypadki człowieczeństwa naszego, a jako mają być obaczywane, i jako...
A nie wiem, aby między wszytkimi nie była naprzedniejsza prawda, bo iście wiele na tym...
Abowiem jako filozofi piszą, iż człowiek nie sam się tylko sobie rodzi jako bezrozumne źwirzę...
Ale iż różne są czasy w roku, też są i różne przypadki i w gospodarstwie...
Pogląd na kondycję ludzką, jest to, innymi słowy, zapatrywanie na sposób istnienia człowieka w świecie — naturę ludzką, możliwości i ograniczenia określające egzystencję człowieka (takich jak np. los, Bóg/bogowie, determinizm historii, społeczne dziedzictwo, nieuchronność śmierci) oraz finalne przeznaczenia jego bytu. Kondycja ludzka bywa oczywiście rozmaicie określana (w opracowywanych tekstach staramy się właśnie zaznaczać tym motywem różne jej ujęcia) i sposób jej definiowania wskazuje na system wartości i idei, jakim kieruje się autor wypowiedzi na ten temat (tzn. nie zawsze autor tekstu).