
Charlotte Brontë
Dziwne losy Jane Eyre
Nie bez pewnej dzikiej rozkoszy gnałam, pędzona wiatrem, topiąc troskę mojej duszy w bezmiernym strumieniu...
Nie bez pewnej dzikiej rozkoszy gnałam, pędzona wiatrem, topiąc troskę mojej duszy w bezmiernym strumieniu...
Księżyc użyczył swej bladej pochodni żałobnemu czuwaniu. Wyszedł w połowie nocy jak biała westalka, która...
No, dlaczegóż by nie miał Bóg i natura stworzyć i urządzić żywej sfery armilarnej, duchowego...
Siedziałem sam w wysokiej, obszernej sali rycerskiej. Śnieżyca ustała, wicher ucichł, niebo się wypogodziło i...
Jeden księżyc tylko niewzruszony panuje nad nimi z wysoka, ależ i on czasami znudzi się...
W zatoce, u której stanął hetman z carową, księżyc w pełni się przeglądając srebrnym ogonem...
Cały brzeg czernieje od jeźdźców wrzeszczących za Maryną i hetmanem. Księżyc, za nimi wiszący na...
Przy pięknem i jasnem świetle księżyca wszedłem pod te arkady, które tyle widziały pokoleń, ponad...
Nieodłączny element scenerii romansowej; czasem przybiera postać oka nieba — świadka rozmaitych nocnych (a więc tajemnych, dziejących się w ciemnościach) spraw i czynów — bywa wtedy elementem współtworzącym niesamowitość scenerii. Łączy się z motywami światła, słońca, gwiazdy, nocy.