François-René de Chateaubriand
René
Młody człowiek pełen namiętności, siedzący na paszczy wulkanu i płaczący nad śmiertelnymi, których siedziby zaledwie...
Młody człowiek pełen namiętności, siedzący na paszczy wulkanu i płaczący nad śmiertelnymi, których siedziby zaledwie...
— Szczęśliwi dzicy! Och! czemuż nie mogę cieszyć się spokojem, jaki wam zawsze towarzyszy! Podczas gdy...
Niebawem uczułem się bardziej samotny w ojczyźnie niż wprzód na obcej ziemi. Chciałem się rzucić...
Winią mnie, iż jestem niestały w upodobaniach, że nie umiem się długo karmić jedną chimerą...
Jesień zaskoczyła mnie pośród tych dusznych wahań: powitałem z zachwytem miesiąc burz. To byłbym chciał...
W dzień błądziłem po rozległych zaroślach, spływających się z lasami. Jak mało trzeba było mym...
Widzę w tobie młodego człowieka, zadurzonego w chimerach, którego wszystko mierzi i który uchylił się...
Co robisz sam w głębi tych lasów, w których trawisz dni, zaniedbując wszystkie obowiązki? Święci...
— Kuzynie, koniec mój nadchodzi. Jestem jak ów stary szaleństwem złamany malarz, który całymi dniami siedział...
Zapytam chyba po prostu ciebie samego, łaskawy czytelniku, czyś nie miewał w swym życiu takich...
Jest to stan głębokiego, egzystencjalnego smutku, poczucia straty (często nie mającej określonego przedmiotu) oraz bezpowrotnego zagubienia sensu życia. Melancholię wiązać należy z rodzącą cierpienie świadomością kondycji ludzkiej, nieuchronnie naznaczonej przemijaniem i śmiercią. Stan ten łączy się z pewnego rodzaju bezwładem duchowym i cielesnym, inercją, zastojem sił witalnych. Głównym zajęciem melancholika jest obserwacja: jego oko śledzi przemijanie oraz zanikanie zjawisk i ludzi.