Johann Wolfgang von Goethe
Lata wędrówki Wilhelma Meistra, czyli wyrzekający się
Kobieta, widząc inną namiętnie kochaną, godzi się chętnie z rolą powiernicy. Żywi ona tajemne, ledwie...
Kobieta, widząc inną namiętnie kochaną, godzi się chętnie z rolą powiernicy. Żywi ona tajemne, ledwie...
Ponieważ każdy obszar świętował własną swą uroczystość, poprowadzono gościa do dzielnicy muzyki instrumentalnej. Graniczyła ona...
Heu!Quae mens est hodie, cur eadem non puero fuit?Vel cur his animis incolumes...
Flavio, jej małżonek — tęgi, rześki i dosyć miły — całkowicie, zdawało się, opanował jej skłonność. Zapewne...
Podobnych przepowiedni jest bez wątpienia więcej i na wszystkie przypadki. Lud w tym względzie zasługuje...
Ażebym dał dokładniejsze jeszcze wyobrażenie o mowie Podhalan, wypiszę tu niektóre sposoby ich mówienia. Są...
Życie takie nie ustaje razem z dniem, długo przeciąga się w noc. Tej chwili szczególniej...
Dusza moja nie zamyka się, wciąż daje się lub przyjmuje. Gromadzę w jej skarbcu wszystko...
Pieśni osnute na zbójnictwie są w bardzo wielkiej liczbie. Świadczą one, jak powiedziałem, o pewnym...
Jest to, moim zdaniem, jedna z najpiękniejszych pieśni pomiędzy pieśniami ludu. Niewoląca prostotą, rozdzierająca głębokim...
Została odróżniona jako wyjątkowa odmiana sztuki ze względu na swą romantyczną sławę: miała ona dzięki natchnieniu umożliwiać intuicyjne poznanie, dawać dostęp do istotnej prawdy, do świata idei. Taka poezja jest bytem odrębnym od samego poety — jak strumień piękna przepływający przez niego, ale z nim nie tożsamy, ani od niego nie pochodzący (jak pisał Z. Krasiński w Nie-Boskiej komedii). Jednakże i w klasycznym ujęciu poezja, jako sztuka pięknego, trafnego i melodyjnego wysłowienia posiadała wielką wartość i moc. Zaś Kochanowski wyrażał nadzieję, że jego poezja (określana przez niego zwykle metaforycznie mianem „lutni”) mogłaby otworzyć przed nim bramy Hadesu, tak jak niegdyś uczyniła to czarodziejska muzyka Orfeusza.