George Gordon Byron
Don Juan
Cywilizacjo! Jakież z ciebie zyski?
I ze społeczeństw wielkich? Byt zgnilizny
Pełen, głód, wojna, despotów...
— Nie widzę tego — odrzekł szczerze mistrz mój. — Od lat pięćdziesięciu, to jest, jak długo żyję...
Pani, kiedy inne ludy, zakochane w osobistościach swoich, wyzywały wszelakiego nieprzyjaciela postępu na bój różnobronny...
Paweł obejmował gramofon wdzięcznym i wiernym spojrzeniem. Jedyny podarek Endersa, który był mu miły. Dwadzieścia...