Autor nieznany
Ze skarbnicy midraszy
Rabbi Hakadosz urządził pewnego razu ucztę dla swoich uczniów. Na stole pojawiły się talerze z...
Rabbi Hakadosz urządził pewnego razu ucztę dla swoich uczniów. Na stole pojawiły się talerze z...
Podczas pobytu w Rzymie Bar Jochani postanowił wydać przyjęcie dla notabli rzymskiego rządu. W tym...
Pewien dostojnik z miasta Cyporia wyprawił uroczystość obrzezania synka. Wśród zaproszonych gości był rabbi Szymon...
Owej nocy, kiedy praojciec Abram miał przyjść na świat, zebrali się w domu jego ojca...
Kiedy Izaak odstawiony został od piersi, Abraham wydał wielką ucztę. Przybyli na nią Sem i...
A wierszem pisać, jak to bardzo mądry człowiek mówi, że za najpiękniejszą rzecz ze wszystkich...
Potem — powiada — ułożył się Sokrates i zjadł, a inni też; każdy odlał z kielicha trochę...
Hasło to wykorzystaliśmy do zebrania fragmentów ukazujących celebrację posiłków w dawnych epokach. Istotne jest to np. w Quo vadis Sienkiewicza (a wcześniej w będącym dla Sienkiewicza wzorem Irydionie Krasińskiego), gdzie ucztowanie, które cechuje nadmiar zbytku i rozkoszy, ma charakteryzować zarówno schyłkową epokę kultury rzymskiej, jak też jej aktorów — jako zdegenerowanych moralnie (dekadentów jednym słowem).