Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Z Baruchem nie ma żartów. Tak czy tak, podupadł ostatniego roku, a w bandzie pozostało...
Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym
— Czy cię nie zranili, chelo? — zawołał lama nań z góry.
— Nie. A ty? — i dał...
Rudyard Kipling, Kim
Gdy legł na łoże, westchnął siedem razy, bo nigdy nie wzdychał do pary, zgasił świecę...
Kornel Makuszyński, Szatan z siódmej klasy