Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Piszesz, że czujesz się osamotniony. Mój Boże, jak to możliwe? Pamiętasz, jak mi kiedyś...
Jerzy Andrzejewski, Miazga
Z wezwaniem w kieszeni, ojciec zabrał Dawida na ostatni przed wojną spacer. Wymyślili razem rower...
Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym
B… ożywił się znacznie. On właśnie sam jest zbieraczem takich rzeczy. Niedawno kwaterował w jakimś...
Ksawery Pruszyński, W czerwonej Hiszpanii