Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 439 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Jerzy Kamil Weintraub-Krzyżanowski, *** [Ach, jak ogłusza to wszystko...]
A Dunaicha rozczulajo sie nad nio jak nad sierotko: Pani pewno jeść już chce? Tak...
Edward Redliński, Konopielka
Słońce tych jesiennych dni wisiało nad miastem jak tyfusowa wesz, która grozi wszystkim.
Ci, którzy...
Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym