Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 463 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Trzydzieści gęb patrzyło w niego ciepłym spojrzeniem, bo pan profesor był wielce miłowany. Klasa siódma...
Kornel Makuszyński, Szatan z siódmej klasy
Zdzisław Stroiński, *** [Po huraganach szarż...]
Na płótnie namalowana była jedna jedyna gałąź brzozy, skręcona jakby w bólu. Wichry zapewne taki...
Kornel Makuszyński, Szaleństwa panny Ewy