Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 434 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Jam był radosny i spokojny. Dziecko wszak w lęku żyje, pośród urojeń, których nikt nie...
Andrzej Kijowski, Dziecko przez ptaka przyniesione
Wyłącznie w charakterze historycznego fenomenu możemy przyjmować surową, a przede wszystkim skrajnie pyszną i...
Jerzy Andrzejewski, Miazga
Pogarda dla szmiry treściowej i artystycznej wydaje mi się równie niedorzeczna, jak niedorzeczną byłaby np...