Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 463 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Tych niewiele dni ciągnęło się jak smutek człowieka. Pan Olszowski wciąż gdzieś krążył z Francuzem...
Kornel Makuszyński, Awantura o Basię
Po tygodniu walki najazd uderzył w próg stolicy. Powitały go barykady i stara pieśń powstańcza...
Kazimierz Wyka, Życie na niby
Kiedy wyjeżdżała z Krakowa, nie pożegnała się nawet z matką. Ta [zatarte] nie chciała puścić...
Gusta Dawidsohn-Draengerowa, Pamiętnik Justyny