Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Acz byłem rycerzem, jednakoż imałem się wiosła jako jeden z czeladzi. Takoż wyławiałem morskie chwasty...
Rudyard Kipling, Puk z Pukowej Górki
To są straszne słowa. Przełożone na język prozy politycznej brzmiałyby tak: naród żyje w swych...
Andrzej Kijowski, Listopadowy wieczór
— Proszę pani — rzekła Sara — czy to pani zgubiła ten pieniądz… srebrne cztery pensy?
Kobieta spojrzała...
Frances Hodgson Burnett, Mała księżniczka