Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Przeciętny, zwykły dzień. Pokonany dwudziestokilkumilionowy naród nie posiada ani jednej własnej gazety. Zwycięzca zapowiada, że...
Kazimierz Wyka, Życie na niby
— Za zęby nie dam ci kiełbasy, bo mam swoje, tani to towar. Ale co masz...
Kornel Makuszyński, O dwóch takich, co ukradli księżyc
— Ja, a cały obóz będzie znowu pozbawiony dzisiaj obiadu — krzyknął młodziutki lagerältester. — Blokowi odniosą zupę...
Tadeusz Borowski, Kamienny świat (tom), Kolacja