Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Mówiąc to, szedł dalej między liliami, różami, trzcinami oraz dyszącymi wonnością krzewami imbirowymi, co rosły...
Rudyard Kipling, Takie sobie bajeczki
Otworzył drzwi on sam — roześmiany dziwnie i zaczerwieniony. Dlaczego witał ją tak radośnie? Czy to...
Zofia Nałkowska, Granica
A gdy zasnął nareszcie, miał dziwny sen. Śniło mu się, że jest niby w zamku...
Halina Górska, O księciu Gotfrydzie, rycerzu Gwiazdy Wigilijnej