Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 464 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
W ten nieznany mi krajobraz wchodzę wąwozem, którego nazwę, gdy był ulicą, może znałem. Wkraczając...
Kazimierz Wyka, Życie na niby
Spróbował podnieść się z łóżka, był niemal pewien, że słyszy głos O'Briena. Przez cały...
George Orwell, Rok 1984
— A właśnie, Tadeusz, że źle zrobiłeś — rzekł, wysuwając się zza innych, stary, gruby Żyd. Oparł...
Tadeusz Borowski, Pożegnanie z Marią, Dzień na Harmenzach