Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 446 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Świetlica bowiem była dumna ze „swego” grajka.
Nie przeszkadzało to jednak temu, że Cygan zajmował...
Halina Górska, Chłopcy z ulic miasta
Jaś Kapela, Wybór wierszy, Jak zostałem wojownikiem MDMA
— Jakże się pani przedostała do nas? — zapytałem, aby podtrzymać rozmowę.
Drzwi kantoru trzasnęły. Klient zatupotał...
Tadeusz Borowski, Pożegnanie z Marią, Pożegnanie z Marią