Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 439 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Oni od dwudziestu pięciu lat w Krakowie, ja w Warszawie — bardzo rzadko się widujemy, zawsze...
Jerzy Andrzejewski, Miazga
— Ja chyba lepiej wiem, co to jest wojna. Ja i moi koledzy, którzy wrócili tylko...
Tadeusz Borowski, ...i inne opowiadania, Muzyka w Herzenburgu
Ewcia była rozpromieniona. Tak tu było wesoło i miło, że dziewczyna śmiała się ze szczęścia...
Kornel Makuszyński, Szaleństwa panny Ewy