Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 455 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Jeden przy drugim stoją robotnicy, tak że chwytają zbliżającą się odpowiednią część pod ramieniem lewego...
Egon Erwin Kisch, Raj amerykański, Raj amerykański. Część druga
Rano jak zwykle przeglądałam internet w poszukiwaniu nowych przykładów dekompozycji, ale znalazłam coś innego, zadziwiająco...
Julia Fiedorczuk, Każdy śnił swój sen
Nie trzeba się nigdy wdzierać w cudze sprawy.
Kornel Makuszyński, O dwóch takich, co ukradli księżyc