James Oliver Curwood
Złote sidła
Skóra z białego niedźwiedzia i strzelba przyciągały specjalnie uwagę Filipa. Strzelba! Wystarczyło przechylić się tylko...
Skóra z białego niedźwiedzia i strzelba przyciągały specjalnie uwagę Filipa. Strzelba! Wystarczyło przechylić się tylko...
Przez dłuższą chwilę żaden z nas dwu nie osiągał przewagi, aż ci w końcu mój...
„Słyszycie no! — rzecze Hugon. — To mój miecz tak się odzywa”. Iście, ledwo go przypasał, muzyka...
„Gilbert zanosi prośbę, by, skoro nasz pan, dziedzic na Pevenseyu, zostanie wyzuty ze swych włości...
Czy to ty strzeliłaś do mnie tą kulą?
— Tak, to ja. Bawiłam się procą Dana...