George Orwell
Rok 1984
Stopniowo spał coraz mniej, wciąż jednak nie czuł potrzeby, żeby wstawać z łóżka. Zależało mu...
Stopniowo spał coraz mniej, wciąż jednak nie czuł potrzeby, żeby wstawać z łóżka. Zależało mu...
Hodowla drobiu i w moszawie popłaca. Mówi nam to już młody, ogorzały po arabsku gospodarz...
Róża była wszędzie. Widziała, jak żołnierze zrzucali kurtki mundurowe, przyłączając się do ludu. Widziała, jak...
— Niesłusznie postąpiłeś. Będzie ci przykro. Będę wyglądał na umarłego, a to nie będzie prawda…
Nic...
Nie tylko chęć dzielenia się informacjami związała mnie z Bvalltu. Zacząłem uważać go za dobrego...
— Najbardziej czarni są Haitańczycy — ciągnął Tony Montana. — I dlatego mają najbardziej przejebane.
— Nie tylko dlatego...
— Co? Nie widział mnie pan? A mój szkielet? Ha, ha, ha… No dobrze, żartowałam tylko...
Fajwel Szafran spuchł i konał tu całą zimę, nie mając sił udać się na miasto...
— Charłactwo, drogi Natanielu. Organizm sam się spala. Oddaje więcej niż wchłania. Najpierw idzie tłuszcz na...
Przyczyną, która każe Miriamowi uznać i propagować mistycyzm monistyczny Maeterlincka oraz wynikające z niego konsekwencje...
Przy pomocy tego hasła wskazujemy przemyślenia na temat ciała ludzkiego (najczęściej przedstawianego w opozycji do duszy/ducha) oraz na temat roli cielesności w rozmaitych relacjach międzyludzkich.