Jerzy Andrzejewski
Miazga
A więc aksolot, moi wy sfrustrowani mistrzowie, jest to salamandra meksykańska, która rozmnaża się przez...
A więc aksolot, moi wy sfrustrowani mistrzowie, jest to salamandra meksykańska, która rozmnaża się przez...
Totalizm kocha się w historii ojczystej, najbardziej jednak rozmiłowany jest w tych kartach historii...
Nagrywanie rozmowy, czego w istocie bardzo nie lubię, ponieważ ten rodzaj wypowiedzi jest sprzeczny...
Pierworodny grzech literatury polskiej: nie mieliśmy w średniowieczu narodowej epopei. Język polski dopiero w pierw...
Toteż słysząc chrzęst mego siennika, kapo Kwaśniak nieodmiennie podnosił się na łokciu i badawczo mrużył...
Na pierwszym piętrze nad oknem zobaczył namalowaną sowę, a pod nią napis w języku greckim...
Kiedy pewnego razu zapytano Franka, czym chciałby zostać, odpowiedział ponuro, patrząc spode łba:
— Bandytą.
Pan...
Wydało mi się, że znalazłem nowe słowo, jakiego nie ma dotąd w żadnym języku. Siadłem...
Otwarłem oczy, na cóż je bowiem zamykać, skoro nie śpię! Zobaczyłem tę samą straszną ciemność...
Powiedziałem, że można mieć delikatność odczuwania, nie będąc wariatem, że są natury delikatne, żyjące subtelnością...
Jest słowo stwórcze — to, które było na początku według Ewangelii Jana oraz słowo poetyckie — również tworzące światy. Poeci romantyczni chętnie odwoływali się do tej pierwotnej, ewangelicznej boskiej mocy słowa. Byli jednak i sceptycy, którzy, jak Hamlet w książkach widzieli tylko pustkę słów („Słowa, słowa, słowa”) nie docierających do istoty rzeczywistości. Słowo łączy się więc tematycznie z hasłami takimi jak stworzenie, twórczość, poeta, literat, książka. W romantyzmie trwała dyskusja nad etymologią nazwy Słowian; jedni uważali, że pochodzi ona od sławy, inni, że od słowa (pierwsza koncepcja podkreślała w ukształtowaniu słowiańskiej tożsamości rolę walecznych, bohaterskich czynów orężnych, druga — rolę poetów).