Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 434 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Istniał w morzu dawnymi laty — kochanie ty moje — wieloryb, który jadał ryby. Jadał klenie i...
Rudyard Kipling, Takie sobie bajeczki
Najpierw Dzidzia wyczesała psa starannie. I szczotką, i grzebieniem. Później zawiązała mu na szyi piękną...
Jan Grabowski, Finek
Chłopcy poszli w tym kierunku i ujrzeli dwa ogromne ptaszyska. Stały na krótkich nogach wśród...
Kornel Makuszyński, O dwóch takich, co ukradli księżyc