Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 481 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Dopiero teraz przypomnieliśmy sobie, co się wczoraj działo! O, nieładnie z nami postępujesz!
Puk parsknął...
Rudyard Kipling, Puk z Pukowej Górki
Nu i widze, że mnie nogi wiodo prosto do stodoły: wchodze z niczym w rękach...
Edward Redliński, Konopielka
Henryka Łazowertówna, Ballada o paczce