Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Władysław Szlengel, Co czytałem umarłym, Kontratak [wersja I]
Święta świętami, na kolędach zeszli, gadaniu, różańcach. Ziutek z szopko latał. Herody jak co roku...
Edward Redliński, Konopielka
„A może by się pomodlić?”, pomyślała.
W chwilę potem klęczała przed obrazkiem św. Tereski i...
Kornel Makuszyński, Szaleństwa panny Ewy