Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Spojrzeliśmy tam — i ujrzeliśmy ogromnego diabła wychodzącego z lasu. Przysłonił sobie dłonią czoło i pozierając...
Rudyard Kipling, Puk z Pukowej Górki
Ewcia poczuła się dziwnie; odniosła niespodziane wrażenie, że to zgoła inny człowiek. Wesołość jego zgasła...
Kornel Makuszyński, Szaleństwa panny Ewy
Dopiero w kilka lat później Beetle zrozumiał, że okrzyk ten oznaczał podziw raczej dla jego...
Rudyard Kipling, Stalky i spółka