Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 442 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Justa poszła za jej spojrzeniem. Jezdnią szedł długi szereg robotnic żydowskich. Twarze ich były blade...
Gusta Dawidsohn-Draengerowa, Pamiętnik Justyny
Elżbieta myślała o nim z zachwytem, w którym był smutek niemający jakby żadnej przyczyny. Bo...
Zofia Nałkowska, Granica
Małka to zwykłe imię. Ale w starym języku oznacza królową. Ostatnia w tłumie nędzarek nazywać...
Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym