Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 463 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Właśnie siedzimy w kilku na buksie, beztrosko machając nogami. Rozkładamy biały, przemyślnie wypieczony chleb, kruchy...
Tadeusz Borowski, Pożegnanie z Marią, Proszę państwa do gazu
Dekompozycja rządziła w ostatnim sezonie, już po prostu wszyscy, wszyscy trąbili o tym samym: warsztaty...
Julia Fiedorczuk, Każdy śnił swój sen
Julian Tuwim, Matka