Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 434 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Zapuszczali się w niepokoszone jeszcze zboże i tam w palącym jak spirytus powietrzu, przy byle...
Maria Dąbrowska, Dzikie ziele
Staremu złotemu człowiekowi zamigotały oczy.
— Ach! — szepnął szeptem tak gorącym, jak gdyby lało mu się...
Kornel Makuszyński, O dwóch takich, co ukradli księżyc
— Ten oto miecz! — odrzekł pan Ryszard, głaszcząc polerowaną rękojeść. — Śpiewał ci on tak, jako śpiewają...
Rudyard Kipling, Puk z Pukowej Górki