Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Długo wzdłuż murów i bram. Już późno. Ale nie chciałem iść do domu i spać...
Leo Lipski, Piotruś
Miasto zaczęło budzić w swoich mieszkańcach nigdy niegasnące zniecierpliwienie. W kuchniach szydzono z daremnego trudu...
Magdalena Tulli, Sny i kamienie
To są straszne słowa. Przełożone na język prozy politycznej brzmiałyby tak: naród żyje w swych...
Andrzej Kijowski, Listopadowy wieczór