 
      
    
    
  Andrzej Kijowski
Listopadowy wieczór
Ale wyniknęło to z niesamowitego przypadku, który skłania do najdziwniejszych refleksji na temat mechanizmu...
 
      
    
    
  Ale wyniknęło to z niesamowitego przypadku, który skłania do najdziwniejszych refleksji na temat mechanizmu...
 
      
    
    
  W historii różnych literatur mówi się o rewolucji romantycznej, mając na myśli jakiś utwór literacki...
 
      
    
    
  jeszcze w pierwszych miesiącach powstania wierzyli, iż nie przeciw królowi walczą, lecz konstytucyjnego...
 
      
    
    
  Wszczęli powstanie, ale nie wiedzieli, jakich chcą rządów; opanowali miasto, ale nie chcieli objąć władzy...
 
      
    
    
  Dyktator stał się więc niejako „interregnem”; zapewniał ciągłość monarchicznego porządku. Ale nie tylko: był także...
 
      
    
    
  Wkrótce zresztą Chłopicki zrzekł się dyktatury, a władza przeszła w ręce pięcioosobowego Rządu Narodowego...
 
      
    
    
  Kiedy w listopadowy wieczór 1830 roku gromadka polskich romantyków biegła przez Ogród Łazienkowski do...
 
      
    
    
  To są straszne słowa. Przełożone na język prozy politycznej brzmiałyby tak: naród żyje w swych...
 
      
    
    
  W mglisty wieczór 29 listopada 1830 roku blada łuna rozjaśniła na chwilę ciemności zgęstniałe nad...
 
      
    
    
  Nic mistycznego w usposobieniu emigracji. Polacy bali się wysyłki gdzieś daleko, bo zbyt żywe w...
Hasłem tym zaznaczamy wypowiedzi na temat zrywów zbrojnych przeciwko oficjalnej władzy. Rzecz to w polskiej historii znana, jednak trzeba zaznaczyć, że nawet w neutralnej perspektywie powstanie łączy się z buntem. Można oczywiście uważać, że jest to bunt słuszny, ponieważ jego celem jest dążenie do sprawiedliwości (przez np. wywalczenie należnych praw i wolności dla swojego narodu). Wszystkie jednakże powstania niepodległościowe, od listopadowego począwszy były krytykowane przez polskie środowiska konserwatywne z powodu zaburzenia porządku, jakie ze sobą niosły oraz z powodu zbyt wielkich ofiar, jakie za sobą pociągały.