
Prosper Mérimée
Carmen
wreszcie weszła do cukierni. Tam rzuciła na ladę sztukę złota, którą jej oddałem, drugą jeszcze...
wreszcie weszła do cukierni. Tam rzuciła na ladę sztukę złota, którą jej oddałem, drugą jeszcze...
Serce miałem obrzmiałe i ciężkie, ducha czułem poniżonego… powiew jakiś, czy jęk, Hiobowym nastrojem szemrał...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.