Ignacy Drygas
Wspomnienia chłopa - powstańca z 1863 r.
O jednej nawet z tych religii opowiadał p. Chrzanowski, że czczą diabła, a to dlatego...
O jednej nawet z tych religii opowiadał p. Chrzanowski, że czczą diabła, a to dlatego...
Kiedy miano czarownice i czarowników próbować torturami, kaci, zabobonnicy i guślarze wielcy, golili im nasamprzód...
W całym królestwie szwedzkim i w duńskich niektórych prowincyjach tymi dyjabłami tak robią, jako niewolnikami...
Koło dróg pełno było krzaków i cierni, więc jak ktoś pijany, idąc taką drogą, przewrócił...
O człowieku, któremu się dobrze powodziło, mówili, że „ma diabła”, tj. że z diabłem trzyma...
Na placu zjawił się diabeł: Schmerling — gospodarz Umschlagu.
— Będzie segregacja — oświadcza.
Ustawiają nas dwójkami, a...
Mniej demoniczna wersja zła wcielonego, częstsza w opowieściach ludowych (lub stylizowanych na takie). W Mickiewiczowskich Dziadach, czy Pani Twardowskiej mamy do czynienia z taką właśnie odmianą szatana o przypiłowanych kłach (dostojnego miana szatana trudno użyć przy okazji groteskowych scen, w których złe duchy kłócą się między sobą, tocząc bójki o duszę Konrada czy Senatora, ani też w odniesieniu do takiego Mefistofelesa, który zmyka przez dziurkę od klucza przed kobietą).